ŻUŻEL.COM

Witam.

Już jutro (piątek 19.04 ) jedziemy dalej .Kolejne mecze ENEA ekstraliga.

Dwie drużyny ze szczytu tabeli czyli Motor Lublin jako gospodarz zmierzy się ze STALĄ Gorzów . Żadna z drużyn nie chciała by być na miejscu Stali i rywalizować o cenne punkty na owalu Mistrza Polski. Jednak dużo by pisać o chłopakach z Gorzowa to wiemy na co ich stać  i każdy kibic wie ,że nie powinien to być mecz przesądzony. Gorzów to silna drużyna i powinna wywieść z Lublina spory dorobek punktowy przed rewanżem u siebie i walce o bonus punktowy.

 W Toruniu miejscowy Apator podejmie Unie Leszno. Ciężki mecz dla Apatora ...

chęć pokazania się przed własną publicznością i udowodnienie sobie i działaczom w jakiej formie się znajdują.

Natomiast w niedzielę (21.04) Włókniarz Częstochowa podejmie Spartę Wrocław. Tutaj jeśli miałbym wskazać faworyta..hmm?

postawiłbym na gospodarzy. Czarni rycerze z Wrocławia po pierwszym meczu wypadli gorzej niż rywale z pod Jasnej Góry i jeszcze kibice miejscowi ...pamiętajcie to zawsze dodatkowy zawodnik.

Święto w Zielonej Górze - kibice pewnie zapełnią stadion bo tak naprawdę to pierwszy mecz u siebie od jak dawna w najlepszej lidze świata. tamtejszy  FALUBAZ podejmie GKM Grudziądz.

będzie się działo...obydwie drużyny bez zdobyczy punktowej, każdy z zawodników chce coś udowodnić. A perełki w swoich składach mają obydwie drużyny.

zabawmy się w typerów ja obstawiam tak :

Lublin - Gorzów  - nie duże zwycięstwo Motoru Lublin (trzema , czteroma punkami)

Toruń - Leszno - Tu też gospodarz choć Unia powalczy.

Częstochowa - Wrocław - Włókniarz górą , Sparta nie złapała jeszcze formy.

Zielona Góra - Grudziądz - wskazuje na Falubaz choć tu świta mi wygrana GKM-u... Będzie widowisko.

Patrząc na to gospodarze górą.... A wy jak typujecie?

 Witam. Jakie są wasze wrażenia po pierwszej kolejce Enea Ekstraligi?

Moim skromnym zdaniem nie było żadnych niespodzianek.

Gorzowska Stal ładnie zaprezentowała się w starciu z Apatorem Toruń. Nikt chyba nie przypuszczał, że będzie tak łatwo... Ale to jest sygnał dla innych drużyn, żeby miały się czego obawiać.

Duża zaliczka punktowa przed rewanżem, co do bonusa - wynik mówi sam za siebie: 51:39.

Falubaz Zielona Góra próbował, walczył (bracia Pawliccy na czele), jednak to jest Wrocław, i u siebie.

Pozbierałem opinie innych i większość jest zgodna, że to był dziwny mecz... Fani z Wrocławia byli zaskoczeni słabą postawą swoich zawodników. Wynik 47:41 nie przekreśla jednak szans chłopaków z południa Lubuskiego na dobry wynik i zdobycie cennych punktów w tabeli najlepszej ligi świata.

Drużynowy Mistrz Polski - Motor Lublin, rozprawił się w Grudziądzu z GKM. Można było to przewidzieć, choć nadzieja leżała i nadal leży w sympatycznych Australijczykach, którzy niosą drużynę. Temat zdobycia bonusa w drugim meczu jest ciężki po takim wyniku 58:32, ale pamiętajmy o rewanżu w Lublinie.

No i FOGO UNIA... Dobry mecz Leszczynian z Włókniarzem Częstochowa, a popis "JANKA" Janusza Kołodzieja powracającego po kontuzji.

Częstochowa łatwo skóry nie sprzedała - wynik 47:43 dla Leszna. Bonus punktowy już prawie w kieszeni przed drugim meczem.

Można by tu chwalić i rozpisywać się nad rycerzami czarnego sportu.

Proponuję wstrzymać się z opiniami, ponieważ wszyscy wiemy, że to dopiero pierwsza kolejka.

Jak mówią: "pierwsze jaskółki itd."

Nie ma co się rozpisywać, ale satysfakcji z meczów było co niemiara...

Sam byłem kibicując swojej drużynie i jestem dumny. Oby tak dalej.

Pozdrawiam, wasz wierny kibic.

Witam wszystkich kibiców speedwaya.

To już dziś ..zaczynamy.

Pierwsze dzisiejsze mecze - Wrocław z Zieloną Górą i Leszno z Częstochową dadzą przedsmak żużlowego weekendu.

Były sparingi.. Turnieje..ale czy wystarczy ?

Pytań jest dużo.?.Jeździmy drużynowo jednak każdy zawodnik to firma z szyldem swojego nazwiska. I każdy chciałby przywozić trójki.

Co niektórzy na stadionie a resztę przed telewizory i dopingujemy. Zaczynamy o 18.00 na Olimpijskim we Wrocławiu.

Witajcie sympatycy żużla!

Memoriał im. E. Jancarza oraz turniej Złotego Kasku rzucili trochę światła na formę naszych ulubieńców. Oczywiście, to dopiero przedsmak tego, co nas czeka. Zawodnicy prawdopodobnie chcieli udowodnić coś swoim fanom, ale przede wszystkim samym sobie, w jakiej formie są przed inauguracją sezonu. Większość uczestników nie forsowała tempa na torze, aby uniknąć kontuzji, więc widowiska nie było zbyt wiele. Jednak nadejdzie czas, kiedy będą walczyć o cenne punkty w ekstralidze.

Głód żużla był widoczny gołym okiem, patrząc na trybuny. Kibice byli zadowoleni, a pogoda dopisała.

  Sezon żużlowy zbliża się wielkimi krokami, a fani w Polsce szykują się do emocjonujących pojedynków w ENEA Ekstralidze. W niniejszym artykule omawiane są główne drużyny oraz oczekiwania przed nadchodzącym sezonem, podkreślając zróżnicowanie i nieprzewidywalność tego sportu. Autor zachęca do kibicowania każdej drużynie, akcentując, że każda ma szansę na zwycięstwo w starciu z innymi.